Edytujesz „G-Man”

Strona działa w trybie archiwalnym. Jest tylko do odczytu!

Uwaga! Baza danych została zablokowana do celów administracyjnych. W tej chwili nie można zapisać nowej wersji strony. Zapisz jej treść do pliku, używając wytnij i wklej, aby zachować na później.

Administrator, który zablokował bazę, podał następujące wyjaśnienie: Strona działa w trybie archiwalnym!

Edycja może zostać wycofana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja Twój tekst
Linia 34: Linia 34:
 
Fizycznie, G-Man wygląda na mężczyznę w średnim wieku o typowo kaukaskich rysach twarzy, szczupłej i wysokiej budowie ciała, bladym kolorze skóry, ciemnobrązowych, przystrzyżonych w wojskowym stylu włosach i niebieskozielonych oczach. Ubrany w szaroniebieski garnitur, zawsze nosi przy sobie aktówkę, która w [[Half-Life]] oznaczona była logiem Black Mesa. G-Man wyraża się powoli, lekko zachrypniętym głosem, lecz w sposób bardzo władczy, uwydatniając pewne kluczowe słowa, co sprawia, że jego ton jest bardzo ponury. Czasem kładzie niezwykły nacisk na niektóre sylaby, akcentując niewłaściwą część słowa, robiąc niepotrzebne pauzy, a także niezręcznie zmieniając natężenie głosu, niejednokrotnie w środku wymawianego słowa. Typowe dla G-Mana jest przeciąganie spółgłoski "s" ("Limitless potential"). Ten dziwny sposób mówienia, wraz z jego tajemniczym pojawianiem się przypomina zachowanie tzw. ludzi w czerni.
 
Fizycznie, G-Man wygląda na mężczyznę w średnim wieku o typowo kaukaskich rysach twarzy, szczupłej i wysokiej budowie ciała, bladym kolorze skóry, ciemnobrązowych, przystrzyżonych w wojskowym stylu włosach i niebieskozielonych oczach. Ubrany w szaroniebieski garnitur, zawsze nosi przy sobie aktówkę, która w [[Half-Life]] oznaczona była logiem Black Mesa. G-Man wyraża się powoli, lekko zachrypniętym głosem, lecz w sposób bardzo władczy, uwydatniając pewne kluczowe słowa, co sprawia, że jego ton jest bardzo ponury. Czasem kładzie niezwykły nacisk na niektóre sylaby, akcentując niewłaściwą część słowa, robiąc niepotrzebne pauzy, a także niezręcznie zmieniając natężenie głosu, niejednokrotnie w środku wymawianego słowa. Typowe dla G-Mana jest przeciąganie spółgłoski "s" ("Limitless potential"). Ten dziwny sposób mówienia, wraz z jego tajemniczym pojawianiem się przypomina zachowanie tzw. ludzi w czerni.
  
G-Man emanuje spokojem, wielokrotnie zachowując się tak, jakby nie interesowało go to, co dzieje się wokół. Szczególnie widoczne jest to w zniszczonym kompleksie [[Black Mesa]] - podczas gdy inni ludzie panikują i uciekają, G-Man spokojnie poprawia swój krawat lub strzepuje coś z marynarki. Jest postacią regularnie spotykaną przez cały czas trwania gry [[Half-Life]], jednakże gracz rzadko może ujrzeć G-Mana dłużej niż przez chwilę, zanim odejdzie on poza zasięg jego wzroku lub w tajemniczy sposób zniknie. G-Man potrafi posługiwać się szerokim asortymentem maszyn i technologii, począwszy od telefonu komórkowego po głowice jądrowe czy teleportery.
+
G-Man emanuje spokojem, wielokrotnie zachowując się tak, jakby nie interesowało go to, co dzieje się wokół. Szczególnie widoczne jest to w zniszczonym kompleksie [[Black Mesa]] - podczas gdy inni ludzie panikują i uciekają, G-Man spokojnie poprawia swój krawat lub strzepuje coś ze marynarki. Jest postacią regularnie spotykaną przez cały czas trwania gry [[Half-Life]], jednakże gracz rzadko może ujrzeć G-Mana dłużej niż przez chwilę, zanim odejdzie on poza zasięg jego wzroku lub w tajemniczy sposób zniknie. G-Man potrafi posługiwać się szerokim asortymentem maszyn i technologii, począwszy od telefonu komórkowego po głowice jądrowe czy teleportery.
  
 
G-Man prawie na pewno nie jest jego prawdziwym imieniem. Do czasu, gdy mają miejsce wydarzenia przedstawione w [[Half-Life 2: Episode Two]] (w którym Eli Vance nazywa go "naszym wspólnym przyjacielem"), jego istnienie nie zostało potwierdzone przez którąkolwiek z postaci występujących w sadze Half-Life, choć niektóre z nich miały z nim bezpośredni kontakt. G-Man jest po prostu nazwą modelu postaci w [[Half-Life]] i [[Half-Life 2]] (prawdopodobnie jest to odniesienie do amerykańskiego slangowego określenia, które oznacza agenta rządu Stanów Zjednoczonych (ang. United States Government), nazywany jest tak również w dokumentach prezentujących pracowników [[Valve Software]]. Na określenie tej postaci używana jest także nazwa "Gman", widoczna na liście aktorów podkładających głos w napisach końcowych [[Half-Life 2]]. Ponadto w instrukcji dołączonej do [[Half-Life: Opposing Force]] Adrian Shephard również używa określenia "G-Man". Wielu graczy preferuje właśnie nick "G-Man" lub "Government man", ponieważ jego rzeczywiste imię jest w dalszym ciągu nieznane. Przed wydaniem [[Half-Life 2]] wielu graczy przypuszczało, że G-Man był administratorem [[Black Mesa]], ale sequel gry wyjaśnił, że administratorem kompleksu był dr [[Wallace Breen]].
 
G-Man prawie na pewno nie jest jego prawdziwym imieniem. Do czasu, gdy mają miejsce wydarzenia przedstawione w [[Half-Life 2: Episode Two]] (w którym Eli Vance nazywa go "naszym wspólnym przyjacielem"), jego istnienie nie zostało potwierdzone przez którąkolwiek z postaci występujących w sadze Half-Life, choć niektóre z nich miały z nim bezpośredni kontakt. G-Man jest po prostu nazwą modelu postaci w [[Half-Life]] i [[Half-Life 2]] (prawdopodobnie jest to odniesienie do amerykańskiego slangowego określenia, które oznacza agenta rządu Stanów Zjednoczonych (ang. United States Government), nazywany jest tak również w dokumentach prezentujących pracowników [[Valve Software]]. Na określenie tej postaci używana jest także nazwa "Gman", widoczna na liście aktorów podkładających głos w napisach końcowych [[Half-Life 2]]. Ponadto w instrukcji dołączonej do [[Half-Life: Opposing Force]] Adrian Shephard również używa określenia "G-Man". Wielu graczy preferuje właśnie nick "G-Man" lub "Government man", ponieważ jego rzeczywiste imię jest w dalszym ciągu nieznane. Przed wydaniem [[Half-Life 2]] wielu graczy przypuszczało, że G-Man był administratorem [[Black Mesa]], ale sequel gry wyjaśnił, że administratorem kompleksu był dr [[Wallace Breen]].
Linia 81: Linia 81:
 
[[Half-Life 2]] rozpoczyna się w około piętnaście lat po wydarzeniach znanych z pierwszej części gry, sekwencją przeplatających się ze sobą obrazów m.in komory testowej w Black Mesa czy wewnętrznej strefy Cytadeli z twarzą G-Mana, witającego Gordona w realnym świecie po długim okresie "hibernacji". W swej mowie, G-Man daje do zrozumienia, że Gordon został wprowadzony w ten stan dla jego własnego bezpieczeństwa, a teraz pojawiła się sposobność, aby pozwolić Freemanowi zainicjować kampanię przeciwko siłom [[Kombinat]]u na Ziemi.
 
[[Half-Life 2]] rozpoczyna się w około piętnaście lat po wydarzeniach znanych z pierwszej części gry, sekwencją przeplatających się ze sobą obrazów m.in komory testowej w Black Mesa czy wewnętrznej strefy Cytadeli z twarzą G-Mana, witającego Gordona w realnym świecie po długim okresie "hibernacji". W swej mowie, G-Man daje do zrozumienia, że Gordon został wprowadzony w ten stan dla jego własnego bezpieczeństwa, a teraz pojawiła się sposobność, aby pozwolić Freemanowi zainicjować kampanię przeciwko siłom [[Kombinat]]u na Ziemi.
  
G-Man zwraca się do Gordona per "Panie Freeman" (ang. "Mr Freeman") przez cały czas trwania wprowadzenia do gry, rezygnując z właściwego mu tytułu Ph.D. Jednakże, w końcowej sekwencji zwraca się do Gordona per "Doktorze Freeman".
+
G-Man zwraca się do Gordona per "Panie Freeman" (ang. Mr Freeman") przez cały czas trwania wprowadzenia do gry, rezygnując z właściwego mu tytułu Ph.D. Jednakże, w końcowej sekwencji zwraca się do Gordona per "Doktorze Freeman".
  
 
G-Man, choć zawsze przez krótką chwilę, jest dostrzegalny w wielu różnych miejscach, pojawiając się nawet w etapach gry, w których Gordon porusza się za pomocą np. poduszkowca czy łazika. Jednakże, zawsze widziany jest z dalekiej odległości lub w kamerach przemysłowych, aż do finałowego momentu gry. Po mozolnej walce na szczycie wieżowca Cytadeli, Gordon przyczynia do krytycznego uszkodzenia reaktora ciemnej energii, co doprowadza do eksplozji, w której powinien ponieść śmierć - jednak G-Man zatrzymuje czas i przenosi w nieznane miejsce Freemana, aby oczekiwał na dalsze "oferty zatrudnienia". Gra kończy się podróżą przez ten sam bezkres, który kończył pierwszą część [[Half-Life]] i odejściem G-Mana przez jakiś rodzaj portalu przypominającego drzwi.
 
G-Man, choć zawsze przez krótką chwilę, jest dostrzegalny w wielu różnych miejscach, pojawiając się nawet w etapach gry, w których Gordon porusza się za pomocą np. poduszkowca czy łazika. Jednakże, zawsze widziany jest z dalekiej odległości lub w kamerach przemysłowych, aż do finałowego momentu gry. Po mozolnej walce na szczycie wieżowca Cytadeli, Gordon przyczynia do krytycznego uszkodzenia reaktora ciemnej energii, co doprowadza do eksplozji, w której powinien ponieść śmierć - jednak G-Man zatrzymuje czas i przenosi w nieznane miejsce Freemana, aby oczekiwał na dalsze "oferty zatrudnienia". Gra kończy się podróżą przez ten sam bezkres, który kończył pierwszą część [[Half-Life]] i odejściem G-Mana przez jakiś rodzaj portalu przypominającego drzwi.
Linia 101: Linia 101:
 
== Ciekawostki ==
 
== Ciekawostki ==
 
*Model G-mana w HL i HL2 ma animacje przeładowań broni, ale są one wykorzystywane jedynie w trybie wieloosobowym.
 
*Model G-mana w HL i HL2 ma animacje przeładowań broni, ale są one wykorzystywane jedynie w trybie wieloosobowym.
 
== Galeria ==
 
[[Plik:Gggg.png|165px|thumb|left|G-Man w Half-Life: Alyx]]
 
  
 
{{Wikipedia
 
{{Wikipedia

Wkład do Borealis jest udostępniany na licencji Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0 (szczegóły w Borealis:Prawa_autorskie). Jeśli nie chcesz, żeby Twój tekst był dowolnie zmieniany przez każdego i rozpowszechniany bez ograniczeń, nie umieszczaj go tutaj.
Zapisując swoją edycję, oświadczasz, że ten tekst jest Twoim dziełem lub pochodzi z materiałów dostępnych na warunkach domeny publicznej lub kompatybilnych. PROSZĘ NIE WPROWADZAĆ MATERIAŁÓW CHRONIONYCH PRAWEM AUTORSKIM BEZ POZWOLENIA WŁAŚCICIELA!

Anuluj | Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)