Szablon:Recenzja tygodnia
Strona działa w trybie archiwalnym. Jest tylko do odczytu!
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | + | Chłopcy od lat bawili się w wojnę. Najpierw na kije i kamienie, z czasem pistolety na kulki, finalnie ASG. Od czasu rozwoju gier komputerowych do akcji weszły FPSy. No właśnie. Ale dla niektórych ludzi sieczki to za mało. Chcą się poczuć jak na prawdziwej wojnie. Chcą być żołnierzami w przyszłości. Dla nich powstał prawdziwie hardkorowy gatunek - Symulator...I zgadnijcie, kto pisze ten artykuł? Tak, tak! Fan symulatorów... | |
Mam zamiar zrecenzować mod Insurgency: Modern Infantry Combat. To Total Conversion do gry HL2. Jest to zdecydowanie jeden z lepszych modów do tej gry. Dla mnie w sumie najlepszy. Ludziom, których podnieca run'n'gun, nie polecam czytać. Bo stwierdzicie: Co to jest do diabła?! | Mam zamiar zrecenzować mod Insurgency: Modern Infantry Combat. To Total Conversion do gry HL2. Jest to zdecydowanie jeden z lepszych modów do tej gry. Dla mnie w sumie najlepszy. Ludziom, których podnieca run'n'gun, nie polecam czytać. Bo stwierdzicie: Co to jest do diabła?! | ||
Linia 7: | Linia 7: | ||
Jak i na mod multiplayerowy przystało, fabuły... nie ma. Ogólnie Insurgency (w skrócie Ins) opowiada o wojnach Jankesów na Bliskim Wchodzie. Rzecz dzieje się w Iraku (oprócz mapy Karkar, która jest w Afganistanie). Walczą ze sobą dwie drużyny: Marines oraz Iraqi Insurgents. Jak i na symulację przystało, następuje realistyczny podział. Maxymalnie 16 żołnierzy może walczyć w po każdej stronie. Są podzieleni na 4 teamy. Ale o tym za chwilę. | Jak i na mod multiplayerowy przystało, fabuły... nie ma. Ogólnie Insurgency (w skrócie Ins) opowiada o wojnach Jankesów na Bliskim Wchodzie. Rzecz dzieje się w Iraku (oprócz mapy Karkar, która jest w Afganistanie). Walczą ze sobą dwie drużyny: Marines oraz Iraqi Insurgents. Jak i na symulację przystało, następuje realistyczny podział. Maxymalnie 16 żołnierzy może walczyć w po każdej stronie. Są podzieleni na 4 teamy. Ale o tym za chwilę. | ||
− | <div align="right">'''[[ | + | <div align="right">'''[[Recenzje:Insurgency: Modern Infantry Combat (SaS Troop)|Czytaj całość]]'''</div> |
<noinclude>[[Kategoria:Szablony]]</noinclude> | <noinclude>[[Kategoria:Szablony]]</noinclude> | ||
__NOEDITSECTION__ | __NOEDITSECTION__ | ||
+ | '''Tekst tłustą czcionką''' |
Wersja z 15:14, 7 maj 2009
Chłopcy od lat bawili się w wojnę. Najpierw na kije i kamienie, z czasem pistolety na kulki, finalnie ASG. Od czasu rozwoju gier komputerowych do akcji weszły FPSy. No właśnie. Ale dla niektórych ludzi sieczki to za mało. Chcą się poczuć jak na prawdziwej wojnie. Chcą być żołnierzami w przyszłości. Dla nich powstał prawdziwie hardkorowy gatunek - Symulator...I zgadnijcie, kto pisze ten artykuł? Tak, tak! Fan symulatorów...
Mam zamiar zrecenzować mod Insurgency: Modern Infantry Combat. To Total Conversion do gry HL2. Jest to zdecydowanie jeden z lepszych modów do tej gry. Dla mnie w sumie najlepszy. Ludziom, których podnieca run'n'gun, nie polecam czytać. Bo stwierdzicie: Co to jest do diabła?!
Fabuła
Jak i na mod multiplayerowy przystało, fabuły... nie ma. Ogólnie Insurgency (w skrócie Ins) opowiada o wojnach Jankesów na Bliskim Wchodzie. Rzecz dzieje się w Iraku (oprócz mapy Karkar, która jest w Afganistanie). Walczą ze sobą dwie drużyny: Marines oraz Iraqi Insurgents. Jak i na symulację przystało, następuje realistyczny podział. Maxymalnie 16 żołnierzy może walczyć w po każdej stronie. Są podzieleni na 4 teamy. Ale o tym za chwilę.
Tekst tłustą czcionką