Ojciec Grigori
Strona działa w trybie archiwalnym. Jest tylko do odczytu!
Ojciec Grigori | |
Okres życia | Powstanie |
Pozycja | ksiądz prawosławny[1] |
Wygląd i zdolności | |
Rasa | człowiek, mężczyzna |
Kolor oczu | brązowe |
Kolor włosów | łysy / czarna broda |
Obsługa | Strzelba Annabelle |
Informacje techniczne | |
Dubbing | Jim French |
Model/ka | Daniel Dociu |
Byt | npc_monk |
Buaha Buahahahaha
Ojciec Grigori
Ojciec Grigori – ksiądz prawosławny[1] występujący w Half-Life 2, wyłącznie w rozdziale „Nie chodzimy już do Ravenholm...”. Jest on prawdopodobnie jedyną osobą, która przeżyła atak Kombinatu na Ravenholm. Opiekuje się swoimi parafianami do końca: zabija zombie, aby, jak mówi, uwolnić ich od męki bezmyślności.
Spis treści |
Występowanie
Pierwszy kontakt z tą postacią Gordon Freeman ma niedługo po rozpoczęciu rozdziału. Idąc uliczkami, słyszy męski głos wypowiadający podniosłe kwestie. Niedługo potem spotyka go osobiście. Wchodzi na większy skwer, na środku którego znajduje się paląca sterta popiołów z wbitymi palami. Z ognia wychodzi płonący zombie, a na palach wiszą ciała innych. W tym momencie otwierają się drzwi i na metalową kładkę umiejscowioną około pięć metrów nad ziemią wchodzi ojciec Grigori. Wita się on z protagonistą i po chwili chowa się w budynku.
Niedługo potem gracz ma ponownie z nim kontakt. Pojawia się on wtedy na poddaszu budynku naprzeciwko tego, na którym stoi Gordon. Wychyla się on przez dziurę w dachu i ostrzega go, by był ostrożny, po czy znowu znika. Po niedługim czasie pojawia się ponownie. Stoi na dachu budynku, do którego wchodzi przez okno protagonista, i przedstawia się. Po wypowiedzeniu dwóch znań ponownie znika.
Gracz przechodzi przez kilka pomieszczeń w tym budynku i wchodzi do pokoju drzwiami, naprzeciwko których znajduje się okno. Za nim, na kładce znajduje się zombie, do którego otwiera ogień ksiądz, stojąc w oknie przeciwnego budynku. Gdy zauważa Gordona, przeprasza go za ostrzelanie, mimo że nie zadał mu żadnych obrażeń. Następnie znika we wnętrzu budynku. Po chwili może pojawić się ponownie, oddać kilka strzałów do zombie i headcrabów znajdujących się na ulicy i znowu zniknąć. Po przejściu dalej kładką widać, jak z innego pokoju w tym budynku wylatują ciała zombie, i słychać jego głos.
Jakiś czas później gracz znowu ma z nim kontakt. Gdy protagonista wychodzi na dach pewnego budynku, widzi naprzeciwko siebie, na kładce Grigoriego strzelającego do fast zombie na innych dachach. Otrzymuje wtedy odeń strzelbę i radę, żeby strzelać z niej w głowy. Chwilę potem zostaje zaatakowany przez wspomniane zombie. Grigori pomaga mu w odparciu ich ataku i znika w budynku.
Jakiś czas później ksiądz ten pojawia się na innym dachu. Strzela wtedy do fast zombie i przemawia do nich. Po zabiciu wszystkich mówi Gordonowi, żeby kierował się do kościoła, i znika.
Niedługo potem Gordon dostaje się na dach w pobliżu terenu kościoła. Między owym terenem a owym dachem rozpięta jest lina, po której jeździ wagonik. Grigori stoi wówczas na drewnianej platformie przy płocie ogradzającym teren kościoła i mówi mu, żeby poczekał na wagonik; następnie zbiega z tej platformy i biegnie do silnika, który obsługuje wagonik. Dojeżdża on po chwili na miejsce. Gordon do niego wsiada i dostaje się na teren cerkwi. Widzi tedy po raz pierwszy księdza z bliskiej odległości. Ten mówi mu, żeby podążał za nim.
Mężczyźni przechodzą razem przez cmentarz pełen zombie. Pod koniec drogi spotykają poison zombie i zabijają go. Grigori podbiega po tym do panelu sterowania silnikiem odpowiedzialnym za bramę i otwiera ją. Gordon przechodzi przez bramę, a ojciec Grigori zamyka ją i żegna się z protagonistą. Następnie pojawia się mroczna muzyka, a on sam chowa się w grobowcu i wywołuje ogień przed jego wejściem.
Jego dalsze losy są nieznane.
Cytaty
- Pełna lista tekstów przezeń wygłaszanych znajduje się na oddzielnej stronie.
Ciekawostki
- Imię Grigori prawdopodobnie jest nawiązaniem do Grigorich (zwanych też "obserwatorami" z greckiego egrḗgoroi, zaś w tradycji hebrajskiej irim), którzy wg apokryficznych Ksiąg Henocha, a także Ksiąg Jubileuszu są upadłymi aniołami. Jako aniołowie zostali zesłani na ziemię przez Pana, by opiekowali się ludźmi.
- Zauważywszy Gordona po raz pierwszy, Grigori mówi doń „Ale któż to? Kolejne życie, wymagające ocalenia?”. Może to oznaczać, że wcześniej udało mu się pomóc innym ludziom w przejściu przez miasto.
- W pewnym miejscu na dachu niedaleko kościoła możemy znaleźć: leżak plażowy, wiadro wystrzelanej amunicji do strzelby i skrzynkę po butelkach piwa, co może nam podsunąć jak Ojciec Grigori spedza wolny czas.
Galeria
Wersja beta ojca Grigoriego i strzelby Anabelle
Zobacz też